sobota, 31 grudnia 2016
mycie
Planowane jest oszczędne użytkowanie w okresie wiosna-jesień, póki co to przez 2os dorosłe + 2 dzieci. Wykluczam kąpiel dla relaksu, zakładam tylko szybkie mycie pod prysznicem. Nie chcę obciążać drewnianej konstrukcji ścianki działowej, więc muszę wybrać najmniejszą rozsądną pojemność.
W jednym sklepie gość wyskoczył z pojemnością 80-100litrów, w innym że 50-60litrów spokojnie wystarczy, a hydraulik też że 50litrów, ale również nawet 30litrów by mogło być. Jest taki 30litrowy Ariston z grzałką 2kw (a nie 1,5-1,8kw), podgrzewa o 45stopni w ok 50minut. Z kolei 50litrowy podgrzewa o 45stopni w ok 90minut, tyle że wiecej wody o 20 ltr.Nie znam rodziny, ale z doświadczenia wiem, ze bojler 30l przy takiej rodzinie i naprawdę wystarczy i jest optymalnym rozwiazaniem. W ostaczeności dzieci mogą się umyć wczesniej, a rodzice za godzinę. 80-100l to nonsens i rozrzutność przy założeniach jak wyżej.no to mamy juz jeden głos (z doświadczeniem) za 30litrowym hydraulik wspominał mi że jedna jego klientka założyła własnie 30litrowy i jest ok, nie pamiętał firmy, ale że był kwadratowy, nazwał go telewizorkiem. Zatem znalazłem taki kanciasty w ofercie Aristona, oto link:Jeszcze dodam z doświadczenia, że mimo, że korzystałem z małego bojlera (20 l) przy trzyosobowej rodzinie, to rachunki za prąd były kosmiczne.
Marki nie pamiętam, bojler starego typu, woda twarda, pewnie jeszcze z dużą warstwą kamienia. Najwięcej ciepłej wody schodziło nie na mycie się, a na mycie garów.
Przy niskim zużyciu wody może warto rozważyć podgrzewacz przepływowy?
Biorę więc pod uwagę ten 30litrowy, ale zastanawiam się też nad 50-litrowym tak jak w linku:
W porównaniu wychodzi że ma 20litrów więcej, ale słabszą grzałkę o 0,2kW, dłuższy o 40minut czas podrzewania wody o 45stopni, jest cięższy i więcej miejsca zajmuje.
Uwaga odnośnie podziału korzystania z prysznica - najpierw dzieci a po godzinie dorośli - jak najbardziej uzasadniona... jedynie jak więcej osób przyjedzie raz na jakiś czas to więcej wody by się może przydało...
Ale na działce letniskowej nie musi byc wszystko aż tak super komfortowe jak w domu. Teraz póki nie mam instalacji ciepłej wody to wychodzę na taras, wylewam michę wody na siebie i jest fajnie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz